W dzisiejszym poście mam zamiar pobawić się w pytania i odpowiedzi. Niestety znów okazuje się, żem roztrzepaniec nie z tej ziemi.
Pytania owszem, są (skopiowałam jak należy), odpowiedzi zaraz będą. Jedynie nie pamiętam nazwy zabawy, ani osoby, która ułożyła te pytania.
O wybaczenie zatem upraszam i zapraszam do przejrzenia odpowiedzi.
Pytania:
1. Jakie jest twoje hobby?
- Wszelkie prace manualne, plastyczne... lubię tworzyć, przetwarzać i cieszyć się że sama coś stworzyłam. Inym takim zamiłowaniem są podróże, judo, zdrowe odżywianie, pielęgnacja oparta na naturalnych produktach.
2. Jakie jest twoje marzenie?
- Od dłuższego czasu marzy mi się Dubaj i Rosja. Chciałabym tam pojechać, zobaczyć, poznać...
3. Czy masz rodzeństwo?
- Widzicie ten obrazek? Namalowałam go w wieku 6 lat. I tak zostało. Jak na obrazku: PAPA, SARA, MAMA.
Chwilami smutno mi , że nie mam rodzeństwa.
4. Ulubiony przedmiot w szkole?
- Ulubione przedmioty zmieniają się z każdym rokiem; w tym roku, ulubiłam sobie psychologię i jezyk niderlandzki.
5. Masz jakąś rzecz, do której bardzo się przywiązałaś?
- Mam ich kilka, ale tym razem pokażę Wam jedną. Ta rzecz jest dla mnie niemalże święta, należała niegdyś do mojej prababci - są to stare klipsy, które mocuje się do ucha za pomocą dokrętki.
6. Kiedy masz urodziny?
- W marcu.
7. Masz jakiś ulubiony film?
- Hmm, trudno wybrać jeden ulubiony. Powiedzmy, że jest to "Złodziejka książek", nie tak dawno obejrzałam film i bardzo mi się podobał. Uroniłam nawet kilka, a może kilkanaście łezek.
8. Co zamierzasz kupić w najbliższym czasie?
- Buty na lato ;)
9. Czy kolekcjonujesz coś?
- Nie wiem czy moje zbiory podchodzą pod nazwę 'kolekcja' czy też ' zwykłe zbieractwo' ale mam kilkanaście starych młynków do kawy, które były w fatalnym stanie. Musiałam je najpierw rozebrać wszystkie co do jednego, potem połatać dziury, tu i tam wypacykować i złożyć z powrotem do kupy.
Mam również kilkadziesiąt różnych chust, apaszek i szali z różnych zakątków świata. Niezliczoną ilość lakierów do paznokci. I jeszcze kilka innych zbiorów mniej ważnych.
10. Jaki sen najbardziej zapamiętałaś?
- Opowiem Wam, sen z dzisiejszej nocy... śniłam o tym, że moja najlepsza przyjaciółka pocałowała mnie w usta. Po tym zajściu sparaliżowałam się cała. Byłam tak sparaliżowana, że wezwano natychmiast ambulans. Pojechałam do szpitala, umieszczono mnie na sali przedporodowej ... patrzę, a przy mnie siedzi mój najgorszy wróg (płci żeńskiej), trzyma mnie za rękę i szepcze mi do ucha: wszystko będzie dobrze, nie martw się... Dziwny ten sen.
11. Gdybyś miała wybrać jakąkolwiek sławną osobę z którą mogłabyś się spotkać, kto by to był?
- Byłby to mężczyzna, a dokładnie Jamel Debbouze. Żadne z niego cudo, ot przeciętnej urody facet. Bardzo skromny, bez szkół wielkich. Z matki i ojca- Marokan. Wychował się w najgorszej dzielnicy Paryża, do tego inwalida-ma całkowicie niewładne prawe ramię, a mimo to wybił się w górę. Jest jednym z najpopularniejszych i najbardziej szanowanych artystów we Francji. Ma piękną żonę, dwójkę dzieci i szczęśliwe życie.
Pozostał osobą skromną, żadna sława ani pieniądze nie udeżyły mu do głowy. Dlatego, bardzo chętnie spotkałabym się z Jamelem, na przysłowiową szklaneczkę miętowej herbatki.